* Ona i deszcz *
ona i deszcz
spadające kasztany z drzew
wiatr liście gna
które przeglądają się w kałużach
promienie słoneczne
wyglądają za chmur
aby różowe pocałunki
położyć u jego stóp
w deszczu i wietrze
jej myśli słyszane
w każdym liściu spisane
jednemu sercu to dane
/ Twoje oczy mają kolor jesieni... i smak wrzosów.../ 13.10.’08
autor
(OLA)
Dodano: 2008-10-22 00:15:59
Ten wiersz przeczytano 730 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
wiersz o miłości pisany uczuciami .. pięknie jak
zwykle brawo))
Ładnie, Mogłaś troszkę urozmaicić słownictwo. Al i tak
bardzo interesująco . : +10
czytam i ucze sie...dziekuje moj dobry Wietrzyku
Pięknie napisała autorka wiersza /twoje oczy mają
kolor jesieni i smak wrzosów/, a promienie słoneczne
chcą złożyć różowe pocałunki u jej stóp.Melancholią
powiało, aż moje wnętrze zatrzepotało, trochę się
rozmarzyło,tak delikatnie było.
odebrałem deszcz inaczej: okrywa ją mokrą szatą,
przylega - wręcz intymnie, by lec u jej stóp... a w
jego lustrach złożone serce - kompilacja: myśli i
liści, słonecznego blasku, pocałunków... ciepły,
bardzo liryczny...
Ładny miłosny wiersz. Pozdrawiam
jaki wrzosy maja smak..nie wiem...ale wiersz bardzo
zgrabnie i napisałaś...pozdrawiam
dla Onej i deszczu te liście szeleszczą, dla niego
kałuże niech skacze z przeszkodami, będzie ciekawiej
między wybrankami.
Pieknie opisujesz milosc. Szczegolnie do serca
przypadly mi "rozowe pocalunki".
Kochać jesienią, kochać, gdy pada deszcz, kochać,
kłaść "różowe pocałunki"... romantycznie, cudownie.
Miłość kocha nawet jesienią i nawet w deszczu......
nic się nie liczy, wszystko dodaje uroku......
pięknie piszesz o miłości