Ona niszczycielka
"Tajemniczy blask w jej oku sprawiał
dreszcze...
Ta iskra, która tak płonęła,
ta jej pewność...
Bez cienia jakichkolwiek skrupułów...
Nigdy nieczuła sie niczemu winna...
Zawsze opatulona w szary płaszcz...
POdążała swoimi drogami...
Zawsze była sama...
Brak towarzysta sprawiał,
ze bił od niej niesamowity chłód...
Takie odrzucajace uczucie...
Kompletny brak ciepła..
Pozbawiona jakichkolwiek uczuć...
Imie jej "Samotność" brzmiało...
I tylko takiego sie urzywało...
Bo to jaka była i byc chciała tylko od niej
zalezało...
Opętała wiele ludzkich serc...
Niedajcie jej złowić swego w magiczna,
mroczną sieć..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.