ona i ty
udajesz, że nie wiesz ile dla niej
znaczysz
udajesz, że nie wiesz, iż w jej myślach
błądzisz
depczesz niewinność uczucia
odpychasz jej ramiona
szydzisz z wyznawanej miłości
nie masz dla niej litości
czy ty nie widzisz, że ją ranisz?
śledzi każdy twój krok
chce być zawsze obok
boi się o ciebie
jak nigdy o siebie
a ty olewasz ją.....
autor
simple
Dodano: 2006-06-18 13:09:04
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.