Oni
Popłynęła kropla,
gęsta,czerwona,
później następna,
cienka stróżka...
spływała po jej ciele,
krew,
drżące jej ciało,
wygięło się w łuk...
Spełnienie,
niósł jej spełnienie.
W jego obięciach,
byli jednością,
mający taką samą naturę,
takie same cele,
taki sam los.
Krew niesie życie,
na zawsze razem,
nieśmiertelni,
tacy sami,
razem będą po wieczność.
Komentarze (2)
Tak postanowiła więc się pozbyła. Jeszcze nie raz
rozkosznie przymknie powieki i powie: "Z tobą na
wieki".
Wszystko może zależeć od punktu widzenia.
Podobnie jak krew w żyłach toczy grząskie, uwikłane,
umęczone życie, poza nimi nimi wyzwolić może
spełnienie i wolność.
;
Wiersz dość wymajający i oczywiście również w innym
sensie.
A mi tak się skojarzyło.