Oni
Przed oczyma wyobraźni...
Rozmyta łzami twarz...
Obraz niewyraźny...
Zniekształcony głos...
Wspomnienia nadal żywe...
Lecz szcegóły umykają...
Tamte chwile...
Już stracone...
tak potrzebne...
Wyciskają łzy...
Zapach...Dotyk...
Jakgdyby nigdy nie istniały...
Sposób mowy...
Nie ten sam...
Błysk w oku...
Zupełnie obcy...
Fotografie...
Oddają puste zarysy ciał...
Skrawki filmu...
Tak sztuczne...
Więc co pozostało?
Nadzieja...
Bo ona umiera ostatnia...
Nadzieja na spotkanie...
Kiedyś,gdzieś...
na to,że są...
Właśnie tu,właśnie teraz...
I tak samo jak my...
Żyją dalej...
Z dnia na dzień...
Między nami...
Dla wszystkich,którzy stracili kogoś bardzo cennego.Nie jesteście sami...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.