Opatrzność
Maryli za jej pomoc :)
Marylę przysłał mi Pan
lęk stracił moc
spokorniał strach
serce wyzbyło się trwogi
rozprysł się mrok
wzniecony w snach
prostymi stały się drogi
Anioła przysłał mi Pan
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2018-10-04 16:10:17
Ten wiersz przeczytano 1389 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Zenek 66 dziękuję za poetycką refleksję :)
Miłego dnia życzę.
Stella-Jagoda, MariuszG dziękuję za dobre słowo :)
Miłego dnia życzę.
Gdy lęk żniwa zbiera,
dobrze mieć przyjaciela
Pozdrawiam ładny wierszyk
Piękne podziękowanie wierszem.
Miłego dnia :)
Pięknie.
Pozdrawiam:)
Mariat miło Cię gościć :)
Pozdrawiam.
Skoro to Maryla z "Domu na Skale", to istotnie
przysłał Pan.
Ankhnike dziękuję za dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę.
Babcia Tereska dziękuję za refleksję :) Miłego
wieczoru życzę.
Ładnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
Każdemu potrzebny taki Anioł,
pozdrawiam
Wandaw dziękuję za piękną refleksję i dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę.
Krzychno miło Cię gościć :)
Pozdrawiam.
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas,
gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.* A kiedy nie
chcemy otworzyć serca na ich pomoc, nie zostawią nas.
Poradzą sobie.. wytrychem.
*Antoine de Saint-Exupery
Piękne odziękowanie i wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
BordoBlues Dziękuję :)