Opowiem ci bajkę
Zbyt częste bajanie weszło w moje geny.Te
małe
powroty są wystudiowane na zbyt mało
ważne.
Uczucie pełzania w lini kręgosłupa zanika
stopniowo.
Samotność nie dusi. Jest pozorny spokój
nieprzespanych nocy. Ktoś mnie znów dogląda
z troskliwoscią brata. To jak rudy kolor
moich
krótkich włosów, którego nie lubisz, ale
jest dodatkiem
do zgrabnej całości. Pozwala mi wracać do
ciebie
w momentach kiedy nikt nie patrzy.
Poszliśmy pomarzyć
na Francuski Wieczór(to w naszym
miasteczku).
Poddałam się lekko mojej wyobraźni.
Jestem w kawiarence gdzieś w środku
Paryża
Ja w czerwonych szpilkach(chyba je
pamietasz)
dosięgnęłam nieba i byliśmy znowu z dłońmi
splecionymi nad tym co być miało.
Usłyszałam
wtedy pewne uderzenie w przysłowiowe
bębny
(czułam, że odpływam). Zostałeś w
objęciach
francuskiej piosenki.
Jeszcze krótką chwilę słychać było
brzmienie
bezradnych klawiszy.
Dziękuje skalpelek (trochę rozmieszałam)a co do eksperymentów to rozłączyłam. Orajon jak na Ciebie to wspaniała interpretacja, aż zadobra...
szarman
Komentarze (13)
opowiem ci bajkę jak kot palił fajkę a kocica w
czerwonych szpilkach zasuwa do francuskiego
nieba,sprzedajesz tani sentyment.
Miałaś rację Eloise. Zdanie "Troche (trochę) mnie
poniosło i jest kawiarenka gdzieś w środku Paryża"
zastąpiłam Poddałam się lekko mojej wyobraźni.
Jestem w kawiarence gdzieś w środku Paryża" i myślę,
że brzmi dużo lepiej (to nie jest samouwielbienie to
tryb przypuszczający)i sądze, że w odczuciu czytelnika
może mieć zupełnie inne znaczenie.
...w linii... Wiersz niezwykły, jednak fragment
"Troche (trochę) mnie poniosło
i jest kawiarenka gdzieś w środku Paryża" nie brzmi
jak trzeba... sama przeczytaj... Pozdrawiam :)
Basiu twoja bajka pozwala marzyc i mieć
nadzieje...dziękuje...pozdrawiam
wspomnienia są bezszelestne , to największy plus nikt
ich nie podejrzy ,można wracać niezliczoną ilość razy
do chwil ,które utkwiły w pamięci,wiersz ma to coś
co działa na wyobraźnię i o to właśnie chodzi
Może graficznie wygląda to jako tako, ale
stylistycznie to już nie. Czemu maja służyć zbitki
słów? Zaciemnieniu znaczeń? Domniemywamy, że autor
eksperymentuje. Eksperymentujmy, ale z głową. W
trzeciej zwrotce trochę zamieszania z tą kawiarenką.
piękne to Twoje bajanie
dlaczego uczucie pełzania?,może uczucie
mrowienia?,podoba mi się pierwsza zwrotka.
wzruszająca ta opowieść...
Baju,,bajy,,chce do raju,,,ciekawie
i wzruszajaco przemosisz w kraine
wspomnien i marzen,,,
Pozdrawiam cieplutko z daleka.
Bardzo ciekawe bajanie można się rozmarzyć :)
bardzo ładny, ciepły wiersz
Jakoś tak ciepło mi się zrobiło po przeczytaniu, i nie
wiem czy to te czerwone szpilki czy to co "
naszebyćmiało". Lubię cię czytać.