Optymistka
Szara jest moja rzeczywistość,
nie ma w niej nic cudownego,
co niesie jutro, dalsza przyszłość,
czy będzie to coś lepszego?
Od rana pasmo niepowodzeń,
lecz ja wciąż mimo wszystko,
podchodzę do życia z humorem,
by nie zostać pesymistką.
Kiedy ból wypełnia codzienność,
na chwilę zamykam oczy,
z cichą nadzieją, że odejdzie,
by uśmiech na twarz wkroczył.
Czasami gdy jestem zmęczona,
chowam się w czterech ścianach,
trudności chcę swoje pokonać,
marzę o niebieskich migdałach.
Gdy serce pragnie miłości,
a ona mnie wciąż omija,
biorę się szybko za porządki,
przy okazji złe myśli zmywam.
Więc co tu dużo mówić,
nie ma w tym nic szczególnego,
wiary, nadziei i optymizmu,
życzę na Beju dla każdego.
Komentarze (38)
Z nadzieją
Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam serdecznie
Cóż, dziękuję :) Uśmiech to podstawa wszystkiego,
pisania - też :) Uśmiechajmy się :)
zazdroszcze optymizmu :)
dziękuję i życzę tego samego :-)
Witaj Oleńko mhmmmm duży, ale to duży optymizm płynie
z Twojego wiersza i mimo, że są ludzie którzy próbują
nam dokuczyć, lub nie daj Bóg co jeszcze, nie dajmy
się i na przekór idźmy pod rękę z optymizmem każdego
dnia;)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
To nowy wiersz(napisany 13.07.)
Być może niepogoda tak na Ciebie
wpłynęła ? Myślę,że gdy wróci słońce,to wraz z nim
optymizm
i pogoda ducha.Życzę Ci tego
z całego serca i pozdrawiam bardzo ciepło.
I ja tobie również - wiary, nadziei i optymizmu. :)
Fajnie ten wiersz zakończyłaś. Pozdrawiam :)
Dziękuję za życzenia, Optymistko :)
Piszesz otwarcie i szerze tak jak w życiu często bywa
p o z d r a w i a m
Pięknie dziękuję za komentarze. Dobranoc
Miły wiersz. Optymizmu akurat bardzo mi potrzeba, może
jakiś promyczek spłynie i na mnie ;-)
Dziękuję Olu! I ja czasem tak się zaszywam... Pogody w
serduchu życzę :D
dziekuje za zyczenia=pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Olu.Chciałbym mieć tyle wiary co
Ty.Pozdrawiam