Optymizm optymisty
czyli; - życie jest piękne...
wstaję raniutko
- choć słońce w chmurach
szczelnie zamknięte
to krzyczę; -hurraaa
o Matko
jakie życie jest piękne...!
choć nie tą nogą
but lewy na prawy
- zaprzyjaźniam się z pechem
...i precz z przestrogą
i nie ma sprawy
bo życie jest piękne...!
jakaś niezdara depcze mi piętę
- ja z bólu wyję
pomimo wszystko życie jest piękne
......bo żyję...!!!
jutro; - "Pesymizm pesymisty" , czyli; - oj tamm....
Komentarze (2)
czytam "od tyłu":))i czekam na te następne
Budzić się razem ze słońcem hmmmmm ojjjjj tak
Ryszardzie pomijając poranne potyczki...najważniejsze
że optymizm nas nie opuszcza mimo słów oj tam;)...dla
Ciebie z uśmiechem:)