Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Orzeczenie

Skazana na dziesięć dni.
(łóżko szpitalne z własnym materacem odleżynowym)
Stan zapalny, antybiotyki, kroplówki,
dieta bezzębna.
Biegałam z termosem doprawionym do smaku.

Karmiłam wszystkie bezrękie.
(podłączone przewodami)
Niektóre nie przyjmowały,
zwilżałam wyschniete usta.

Poprawa?
Jeszcze bulgocze jak w pęknietym garnku.
Wypisujemy, duże obłożenie na oddziale.

Starość to nie choroba,
jest niepotrzebnym obciążeniem.

autor

Zyta

Dodano: 2010-03-08 11:17:12
Ten wiersz przeczytano 892 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

wrobel wrobel

Witaj, jak nazwać taką poezję? Ale trzeba pisać i o
takich niuansach zycia społecznego. smutny wiersz,
smutna starośc. pozdrawiam serdecznie.

Tesss Tesss

Smutny wiersz,,,niestety,,STAROSC jest
obciazeniem wszystkich spoleczenstw,,,
zyjemy dluzej,,,ale co to za zycie?/chyba raczej
istnienie !/
Jak dotad rozwiazania brak,,,
pozdrawiam serdecznie z daleka.

emanuel emanuel

Jak w pękniętym garnku - cała mądrość stanu
starości.Pozdrawiam.

ILL ILL

orzeczenie ...zabrzmiało jak: już nieprzydatny,,smutne
bardzo ,starość jest bezbronna jak dziecko

Paloma Paloma

Smuty wiersz,ale niestedy dlaniektórych ludzi starość
jestobciążeniem,pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »