osobliwa dieta...
"Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic". - J. Twardowski, mój mistrz.
dlaczego mam być na diecie skoro nie
chcę?
mój organiz potrzebuje Ciebie...
tak, więcej Ciebie...
jestem głodna...
moje oczy są głodne Twojego widoku,
moje usta są głodne Twoich ust,
moje włoscy są głodne Twoich rąk...
jestem wciąż głodna...
nie dręcz mnie już tyle !
daj nasycić się choć przez jedną chwilę,
chcę Ciebie całego,
nie zadowolę się skrawkami...
nie tym razem...
Komentarze (3)
Cóż to za dieta co mnie wyklucza z jadłospisu!
Każdy skrawek nadwagi Twej zniszczę i marzenia o
figurze Baribie bez wyrzeczeń ziszczę. Pozdrawiam
no, no, podoba mi się ten głód, naprawdę głodny
wiersz, brawo za oddanie emocji!
Aniołeczku bardzo mi sie podoba...rozumiem Cię bo też
jestem głodna i spragniona kogoś...Pozdrawiam