Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ostatni raz...

I tak patrzyłem na nią,
ciszą otuloną,
na jej powieki pod którymi,
rzeka snów płynęła.
W jej włosach tkwił
blask nocnego dotyku,
a skóra nadal pachniała
szelestem moich pocałunków.
W atłasowej czerni pokoju,
miłość błyszczała niczym
złote monety zrzucone
przez Boga...
Gdybym mógł zamknąć ją
w swych silnych ramionach,
odciąć od bólu i strachu,
przywrócić na jej usta
promienie uśmiechu...

Lecz dziś mogłem jedynie
ubrać ją w letnią sukienkę,
założyć białe pantofelki
i zamknąć w zimnym grobie.

autor

Amatorka

Dodano: 2006-07-19 12:23:04
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »