Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ostatni Spacer

Idę ulicą prosto przed siebie,
w zaułku jakbym widziała ciebie.
Facet idzie jakiś w dżinsach ubrany,
podobny do ciebie lecz nie znany.
Idzie wlepia swe ślepia niebieskie,
jakby nie widział dziewczyny nieboskiej.
Nie pięknej, nie ładnej,
lecz neutralnej.
Zapatrzony,
zauroczony.
Idzie za mną,
krok w krok, jak z ukochaną.
Boję się już coraz bardziej,
bo facet spogląda na mnie rzadziej.
Widzę jedynie piękne, spadające,
bezboleśnie na trawę owoce.
Nagle to był koniec,
nie pamiętam już nic.
Jestem gdzieś,
gdzie człowiek odczuwa stres.
Obudziłam się i patrzę jakaś rudera,
rozglądam się dalej tam dużo, chmara
ludzi bezdomnych i pijanych,
takich nie chcianych.
Czułam się strasznie,
nie dowiecie się pewnie tego dnia,
jak to było tam.

Siedzę w domu,
nie będę mogła mieć dzieci, to dla mnie jak papierosa dym.
Wiem, że z kończyć już powinnam z tym,
z życiem mym.
Czuje nienawiść,
lecz chłopak mnie też zostawił bo niemógł tego znieść,
że ja niby z kimś innym a nie z nim.
On nie zna prawdy,
wspomnień mych,
lecz mam nadzieje, że ten wiersz współczucia da mu dreszcz.

autor

Alo

Dodano: 2007-04-13 23:40:50
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »