Ostatnie cięcie
Nie kłam, że kochasz mnie...
Krzyczałam
Odejdź!
Mówiłam
Nie chciałeś...
Musiałam coś zrobić.
Sięgnęłam po sztylet...
Cięłam na oślep
Krew wspomnień tryskała
Twoja siła słabła
Odeszłeś
Zostały tylko poszarpane stronice
naszej księgi życia...
Wspomnienia odeszły!
Mówił, że moja miłość jest błędem... To on popełnił błąd dając mi nadzieję!
Komentarze (2)
miłość jest wspaniałym uczuciem... źle postąpił że cie
zarnił dając ci nadzieję ...
dużo cierpienia w Twoim wierszu..ale złe myśli i
wspomnienia już odeszły i nadejdzie spokój i
prawdziwe uczucia ,tylko trzeba trochę czasu/+/