OSZALAŁEM !!!...

errata: wyrównałabym

ano można w tajemnicy
jesli się nie lękasz żony

jeśli całkiem oszalałeś
jesteś Rysiu rozgrzeszony:)))

O nie:) ten jest lepszy od tego dzisiejszego, tylko
wyrównałaby rytm, bo miejscami sie rrrwie:))
No i dodałabym wyrazu:))) Co poniżej czynię:))
No juz uciekam!

oszalałem na twym punkcie
kocham nawet jego cień
czuję rozkosz pocałunków
język twój i mnóstwo drgnień

nikt tak słodko nie całował
raj na ziemi dałaś mi
zostawiłaś i tęsknota
mogę tylko słodka śnić

gdy cię widzę miła – echhh!
w snach wilgotnych czy na jawie
- choćbym miał popełnić grzech
ja tak tego nie zostawię!!!

żeby człowiek tak się męczył
przez to że już kogoś ma
a nie można w tajemnicy
tak oszaleć aż do dna??:)))

Jak cudnie jest oszaleć z miłosci i dla tej jedynej
Oby to szaleństwo nigdy nie prysło jak bańka mydlana
Piękny wiersz Pozdrawiam serdecznie

Byłem. Zobaczyłem. Oniemiałem Pozwoliłem sobie
zaprosić do grona ;-)... Pozdrawiam

Miłość Ci wszystko wybaczy ;-)

Czasem warto zaszaleć, oszaleć i się wyszaleć ;)

oszaleć z miłości echhh
piękny wiersz...
pozdrawiam cieplutko :)

yamcito, czujesz cień punktu? Jakim sposobem? Dalej
ok, całość fajna, bardzo energetyczna!

Grzechu lepiej nie popełniać ...:)

Plus dałem, ale zdrady nie pochwalam.

no cóż samo życie Pozdrawiam Ryszardzie:))

Fajnie na wesoło opisana tęsknota,
jeden wers bym inaczej dla płynności odczytała -
"pozostawiłaś tęsknotę"
ja czytam -
tli się we mnie ta tęsknota.
A może inaczej, by było płynniej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Szkoda, że do mnie Autor nie zagląda, cóż jego wybór:(

Miłość do szaleństwa bywa cierpieniem.

Wiem, wiem to jest męczarnia a nawet katusza
Pozdrawiam Ryszardzie:)

zchowując dużo ostrożności
nie wywoła się zazdrości...
+ Pozdrawiam