Oszukana
Ujrzałam...pokochałam...oddałam się
cała.
Zabłądziłam i nie wiedziałam dokąd udać
się...
Myślałam, że mnie kochasz, wielbisz,
rozumiesz...Przecież mówiłeś, że
potrzebujesz!
Teraz wiem, że nie chciałeś mnie, lecz mego
ciała. Zostałam sama...niepotrzebna nikomu.
Zdradzona, upokorzona...przez świat
pogrzebana...
... ja pragnęłam tylko
kochać i być kochana...
autor
ahaa
Dodano: 2006-11-22 17:25:03
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.