Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ot jeden niedosłyszany szept.

Nie powiem,
że żyję pełną piersią,
Jak robią to inni.
Zwrot ten powtarzany,
Już nigdy nie będzie nowy.
Choć staram się, żyć tak,
Jak każdy jest winny,
Pojąć nie potrafię,
co mam robić.

Nie mów mi, że czuje to każdy,
Swoim sercem, duszą,
że po prostu wie, jak postąpić należy.
Ty musisz zrozumieć,
że nie szczęście mnie kusi.

Jestem sucha i zziębnięta,
Przez fałszywe słowa prawdy,
spowite ciemną mgiełką.
Patrzę sobie przez okno,
Na inne suche serca, kierowane „powinnością”.

Te słowa mi wpajane do pamięci,
wtłaczane w serce,
Zbyt okrutne są,
bym ich mogła nie zauważyć.
Nie znieważaj mnie, i ja ci wówczas tego oszczędzę.
Wtedy będę mogła uznać,
że niczego nie słyszałam.

autor

Kiva

Dodano: 2006-12-02 20:50:59
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »