Otchłań (wciąż Cię kocham)
Kochany trudno mi żyć bez Ciebie. Moje życie przerodziło się w smutek który boli...
Spadałam na dno nie raz nie dwa
W ciszy odchodziłam by powrócić
Aby trwać
Lecz od niedawna upadłam,
Na dno ostatnie zleciałam
Bez powrotu- drogą, której przedtem nie
znałam...
Mój upadek świadczy o tym, że Ja
Że, każdy z nas w sercu kogoś lub
coś ma....
I gdy to straci, przestaje trwać
Smak życia traci
Czuje w sercu brak....;(
tęsknie za Tobą i zawsze będę Cie kochała!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.