oto są męty
oto są męty
w kryształy wtopione
niebezpieczne
uśpione
w bezruchu i w bezsłowiu
tkwią w międzymorzu
męty jak okręty
przepływają blisko
ich wir porywa
dobra moja nicość
z mętami nie pływa
udaje się ją zatrzymać nawet
gdy oblepionym cielskiem
ziemia się rozzielenia
rozgwieżdża się niebo
i skrytym błyskiem łypie
oto jest kryształ
bez mętów
niknie
autor
annapelka1
Dodano: 2017-12-02 19:28:56
Ten wiersz przeczytano 664 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ciekawa refleksja, pozdrawiam :)
Intrygująco. Podoba się.
Pozdrawiam:)
Podoba się
Delikatne rymy nadają fajnego poślizgu. Ciekawie to
wymyśliłaś.
Mętów coraz więcej, znamiona czasów,
omijaj, sprzątaj, zgarniaj i pasuj.
Pozdrawiam Anno, nie wygramy z nimi.
Intrygujące są te "męty tkwiące w międzymorzu".
Zastanawiam się, czy zgodnie z intencją autorki moje
myśli
pobiegły w stronę idei politycznej wysuwanej przez
Józefa Piłsudskiego?
Miłego wieczoru:)
udany ładny wiersz pozdrawiam