owocowo
zatonąć w porzeczkowych strofach
garściami rwanych przed południem
i w poetyckich kłosach zostać
wpleść chabry maki w polny bukiet
dobrych i ciepłych słów o brzasku
co razem z ptactwem ze snu budzą
i wprawić się w śliwkowy nastrój
by zapachniało w wersach różą
w końcu gdzieś w sadzie usiąść z cicha
pod gruszą albo pod jabłonią
błogim spokojem pooddychać
który się zrodził letnią porą
autor
małgośka38
Dodano: 2018-07-28 21:45:30
Ten wiersz przeczytano 1358 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
cudownie pachnący, smakowity wiersz, na chwile znów
czułam lato :-)
pachnie i smakuje spokojem
Owocowo-kwiecisty wiersz Małgorzato. :)
Dobrze napisany. Poezja jest porównywalna do owoców z
sadu. I jedno i drugie syci.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smakowity wiersz,
z wielką przyjemnością go przeczytałam Małgosiu:)
Pozdrawiam serdecznie, dawno się na beju nie
udzielałam, ale jak widać znów to robię, choć pewnie
nie będzie to zbyt częste:)
Przypomniałem sobie dziadkowy sad, ależ tam było
pięknie:)
Dziękuję bardzo za poczytanie i ciepłe słowa w
komentarzach:)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnej nocy:)
cudownie rozmarzony, dla mnie ten wiersz to perełka
:)))+++
Taki błogi spokój, to naprawdę coś :) Pozdrawiam
serdecznie +++
piękny słodki klimat wiersza aż chce się posiedzieć
pod gruszą w sadzie :-)
pozdrawiam z upalnych Międzyzdrojów :-)
z przyjemnością+:) pozdrawiam
Oj apetyczny ten wiersz;)))pozdrawiam cieplutko;)
Owocowa miłość
rozmarzyłem się i ja
pozdrawiam
Plusz 50, kaczor 100
Dzięki za zajrzenie:)
I łatwiej jest rozpocząć dzień.
Pozdrawiam pa :)
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam