Pa-pa-ja
zabrałem was ze sobą
jesteście i dobrze mi z tym
siedzicie przy łóżku obok
karmicie błękitne sny
że kiedyś znów
rozpłynę się
w tysiącach tchów
w inkauście łez
Pa, pa, pa-pa-ja
żegnajcie na chwilę zgasnę
wybaczcie - tak musi być
nie wszystko w życiu jest jasne
przepraszam - muszę już iść
być może znów
zobaczę was
błyszczących wśród
miliardów gwiazd
pa, pa, pa-pa-ja
Dzięki Paulla :) - masz rację nie wszystko
Komentarze (6)
Pomysłowy wiersz,pozdrawiam
mała literówka '' nie wszystko'' no chyba, że to
zamierzony cel,wiersz ciekawy w swojej
treści,pozdrawiam.
Bardzo zagadkowy Twój wiersz , ale skoro optymistyczny
i "kiedyś znów rozpłynę się" czyli jeszcze nie
teraz...a każde odejście kojarzy się z powrotem tak w
zasadzie powinno być, chociaż tak nie jest. Ciekawa
forma wiersza.
no to ślę pa-pa-pa-pa-ja, pozdrawiam nocką :)
wiersz bardzo fajny,pozdrawiam
Jak są najbliżsi to wiara trzyma sny i życie.Wiersz
optymistyczny bo nadzieja W tle duży niepokój ale
musi być dobrze Pozdrawiam ciepło:):):) Wiersz dobry