Pączkowanie
Po zjedzeniu dwóch:-) nie mogłam sobie odmówić, wybaczcie:-)))
pączusiu różany
mrugasz na mnie oczkiem
z ciebie słodko lukier spływa
a ze mnie tłuszcz boczkiem
:-))
autor
Małgorzata Wiśniewska
Dodano: 2014-02-27 11:16:28
Ten wiersz przeczytano 2498 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Jam niewinny mocium pani
trzeba było na wstrzymanie
wziąć bo kuszę swa słodyczą
że aż pełne brzuszki krzyczą.
Jurek
Nie można sobie żałować takich pyszności. A tłuszczyk
zniknie...Pozdrawiam-:)
Pobiegaj troche i po tluszczyku!!!!
Pozdrawiam
Pobiegaj troche i po tluszczyku!!!!
Pozdrawiam
:-) :-) :-) , oj, za rok ten tłuszcz zniknie.
Fajnie:-) . Pozdrawiam
Małgosiu,sporo panów lubi tłuściutkie.Pozdrowionka.
Ciekawe ujęcie pączusia. Zjadłam dzisiaj dwa pączki,
bez wyrzutu sumienia. Małgosiu, nie żałuj sobie
pysznego podniebienia. Pozdrawiam.
Pączek na to: no i dobra, bardzo lubię krągłe
biodra:)) Miłego wieczoru.
a co tam jeden dzień taki mamy i odmawiać sobie
takiego szaleństwa ..nie wypada ;-)
pozdrawiam
Tłuszcz odłóż na boczek.
Jak znalazł za roczek.:)
lepiej ważyć dwieście kilo, jak
odmówić sobie pączka - no i jeszcze
jest ta radość, że myślą że to
ostre strzelanie...
a to tylko bekanie.
Pozdrawiam serdecznie
Świetny przyczynek. Pozdrawiam
Świetnie i bardzo na czasie :-) smacznego :-)
Vick Thor- :-))))))))))
Dzięki i Tobie smacznego:-)
pączusiu - ty padalcu
smażony na smalcu
i lukier sam cukier do tego,
a marmelada różana - smacznego!