Pamięć
Nieluźne skojarzenie
Na grób nieznanej prababci
co roku
dzieci, już nie dzieci
teraz z własnymi
przychodzą,
stawiają kwiaty
palą znicze
i objadają się lizakami.
U nas przy cmentarzu
ziemniaczano-karmelowe
cukierki sprzedają
jak kiedyś na odpustach.
Nieznana prababcia
i słodki lizaków smak
nikt jej już nie pamięta
więc kojarzy się ją tylko tak
Komentarze (21)
Nie mogę tego pojąć idąc na grób w dniu Wszystkich
Świętych pełno wokół cmentarza budek ze słodyczami
:)) A ja w tym roku widziałam na cmentarzu dorosłych
zajadających się kabanosami (dziwne to było). Miłej
soboty:)
Cukierkowe to są wspomnienia
Pamiętam moje córki bardzo lubiły jeździć do mojej
babci,a ich prababci zawsze tam były słodkości
Pozdrawiam serdecznie
Też coś takiego widziałam była karuzela dla
najmłodszych i wata cukrowa...Super.Pozdrawiam.
Dla dzieci ważniejsze karmelki - urok beztroski:)
jakby nie było - to słodkie wspomnienie :)