Pamiętajcie o amebie
Boję się zapomnienia
i że nic nie zostawię
poza grobem...
Dlatego wiersze piszę.
By coś po mnie zostało
i coś trwało...
Dlatego proszę zarządcę serwera
by ameba wieczną była
i by trwała...
Nawet po mej śmierci
i by trwała
ku pamięci!
Bo wszyscy zapomną kiedyś
i Agnieszka zaginie całkiem...
Tylko wiersze pozostaną...
jeśli pozwolenie dostaną...
I choć jestem jeszcze młoda
to boję się...
Może dzieci będą pamiętać
i wnukowie
(jeśli będą)
Ale kto mnie zapamięta
jako młodą?
Bo powiedzą...
to ta babcia!
Ale ona kiedyś była
była nastolatką...
I też się o to martwiła...
I taki wiersz napisała...
tyle, że ona żyje
wieczność w wierszach uzyskała...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.