Pamiętam
Pamiętam
Była wtedy ciepła noc
Pełna gwiazd skrzących srebrzyście
Noc jedna z wielu
Niby taka zwyczajna
A jednak wypełniona
Niezwykłą tajemnicą istnienia
Pamiętam
Siedziałam wtedy nad brzegiem morza
A Ty usiadłeś obok mnie
Nie powiedziałeś nic
Tylko patrzyłeś
Pamiętam
Jak na mnie spojrzałeś
Takim nieodgadnionym wzrokiem
Poczułam się jak księżniczka z bajki
I już wiedziałam że to początek
Niezwykłej i niepowtarzalnej
Drogi wspólnego życia
Pamiętam
Byłam wtedy taka szczęśliwa
Szczęście bywa jednak ulotne
Rozpłynęło się jak bańka mydlana w
powietrzu w mgnieniu oka
Skończyła się moja podróż do gwiazd
Pamiętam
Była wtedy ciepła noc
Noc jedna z wielu
Tylko gwiazdy nie świeciły tak
intensywnie
I były jakby wyblakłe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.