Pan i pani - limeryk

Świetny limeryk Grażynko.
Pozdrawiam cieplutko.

Świetny limeryk Grażynko. Popraw tylko manił na mamił*
panią i będzie okay :) Serdecznie pozdrawiam.

Dziękuję bardzo kochana Ewuniu.
Pozdrawiam serdecznie.
Gdy ktoś coś podpowie, czegoś się uczymy. Czasami te
uwagi nie zawsze są słuszne. Ale cóż nie ma co się
obrażać.

Grazynko dobry ten twoj limeryk pisze wyraznie Twoj
limeryk wiem ze tutaj kazdy chce cos pomoc ale
tyzrobisz jka uwazasz szanuje kazda twoja decyzje
pozdrawiam milo Grazynko

pełen ironi limeryk super
pozdrawiam

Dziękuję Filutek, nie będę nic zmieniać, masz rację.
Dziękuję Ewo za podreperowanie sytuacji, że dotarłaś
do źródła.
Piszący nie jest językoznawcą i ma prawo oprzeć się na
jednym słowniku, a nie godzić ich autorów i
zastanawiać się, który z nich lepszy?
Pozdrawiam serdecznie.

Grażynko, przepraszam:)

Ewa M. Brawo,
Dokopałaś się do słòwka. Bożenko, nic nie zmieniaj,
Twoje na wierzchu.

Bożenko, zmień manił na mamił i będzie po problemie.
Manił czy mamił to i tak Mani nie nabrał na te
kwiatki.

A jednak: Słownik ilustrowany języka polskiego
M.Arcta, wydanie trzecie,
str. 334:

Manić - zwodzić, łudzić, oszukiwać, okpiwać.

Tam też, str. 333

Mamić - przywabiać, przynęcać, łudzić, zwodzić,
oszukiwać.

Szanowna Grażyno!
Akualna wersja jaką wkleiłaś ma wersyfikację formalnie
poprawną;
Manił panią pan z Pabianic.8
Obiecywał przejście granic.8
Pieścił i całował,6
kwiatów nie żałował.6
Mania nadal ma go za nic.8

Ale Twoja argumentacja jest równie rzeczowa jak
argumenty profesor Krystyny Pawłowicz w sprawie jej
lapsusu.Dla mnie autorytetem nigdy nie będą słowniki
internetowe, tylko WIELKI SŁOWNIK POPRAWNEJ
POLSZCZYZNY pod red. prof.Doroszewskiego oraz Słownik
Kopalińskiego.Chyba nie doczytałaś do końca moich
komentacji poniżej. Zaś nazywanie prawideł
obowiązujących w literackiej nomenklaturze, jako
czyjeś gusta -świadczy o tobie, że jesteś
niereformowalna. P.A.N z Tobą!A men.
"róbta co chceta"!/owsiak

Nie obraziłam się, ale tu jest wielu takich co
chciałoby zmienić wg. swojego gustu. Musiałabym go
zmienić już 5 razy, a zasady są przecież jedne. Myślę,
że teraz jest w miarę dobrze.
Zamieszanie o wyraz mani jest
niepotrzebne, bo jest taki w słowniku. Nie wiem czemu
jest przez niektórych nieznany? Jeśli chodzi o
zakończenie, to Mania starającego ma za nic, a nie
kwiaty. Uważam, że kwiaty lubią wszyscy, zaś
starający, nie każdy musi być zaakceptowany przez
partnerkę.

SZ. Autorko!
Pewnie nie byłoby zamieszania z manieniem gdybyś
napisała "mamić".
A puenta i mnie wydaje się mało "limerykowa". Pozwolę
sobie na zmianę ostatniego wersu:
Mania kwiaty miała za nic.
Może lepiej?
Z nadzieją, że się nie obrazisz na te sugestie.

Dziękuję za odwiedziny i podpowiedź.
Przestawiłam miejscowość na koniec zdania. Twoja
wersja też mi się podoba. Miłego dnia Filutku.

Manił panią pan z Pabianic
Obiecywał przejście granic
Pieścił i całował
Kwiatòw nie żałował
Mania nadal ma go za nic