Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

panem quotidianum


nie czyń jej jagodą, maliną, cierpkim winem
niech będzie chlebem na zakwasie - niezbędnikiem
codziennych rytuałów brania w dłonie, na ząb

nie wysysaj soku, miodem smaruj i przełykaj
jak zdrową dietę bez ulepszaczy. chemia sama
wytrąca się na podniebieniu (gwałtowne wchodzenie
w reakcje, rozkładanie na czynniki - mniamm)

i takie będą wypieki jaka temperatura, że
schrupać, że kęs za kęsem. że znów, że niedosyt

nie rób z niej deseru - niech będzie podstawą
jadłospisu nie dla jarosza. ciało żytnio - pszenne
codzienna dieta z ziarnami małych słońc.
pięły się do nieba. a niebo było ponad.

nie czyń jej winną. ona nie chce abyś z niej otrzeźwiał
odstawił puste szkło ze zwietrzałą resztką
wymieszaną z kacem. z odczynem obojętnym.

Proszę nie głosować :)

autor

grusz-ela

Dodano: 2015-06-27 11:47:52
Ten wiersz przeczytano 1808 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (60)

Baba Jaga Baba Jaga

Ciekawe przemyślenia.Jedzenie porównujesz do
miłości.Obie rzeczy są nam do życia
niezbędne.Pozdrawiam serdecznie i bez głosu zgodnie z
życzeniem:)

grusz-ela grusz-ela

No i o to chodzi, Piotrze. :) Bardzo Ci dziękuję za
postawę. :)))

grusz-ela grusz-ela

Dz.A. - no pewnie tak napisałam, że głodnemu chleb na
myśli :)))

grusz-ela grusz-ela

Wszystkim dziękuję za czytania i interpretacje. :)

grusz-ela grusz-ela

Jacku i Vickthorze - dziękuje juz Wam całkiemświadomie
za Wasze gwarowe wpisy. A świadomie, bo mi koleżanka
ze Śląska przetłumaczyła i teraz rozumiem :))))))
Kusiki Wam posyłam :)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Karl...muszę Cię rozczarować, ale powyższy wiersz
naprawdę nie jest o jedzeniu.

karl karl

jakby było pięknie na ziemi,
gdyby wszyscy mieli pewną michę.
Pozdrawiam serdecznie

karmarg karmarg

smak chleba to najlepszy smak - dla biednych i
bogatych:-)
pozdrawiam

Vick Thor Vick Thor

Jacku ; walić nie byda, wdycki wola nicaj sie ni
wajać, Eli zawdy pszaja!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tak,dobrze gdy jest niedosyt
i do schrupania,tutaj z pewnością
jest świetny chrupiący wiersz,
te ziarna małych słońc,szczególnie mnie ujęły.
Pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Vick Thor dobrze godo. Ale jo by pedzioł:
/nie wal/ (bo cie pizna w tyta)

- jo piznoł (pizłem to dla goroli, żeby zrozumieli)
- ty nie wal (tryb rozkazujący z cząstką "nie")

grusz-ela grusz-ela

Wiesiołku, pogratulować! Tak 3maj :))

grusz-ela grusz-ela

Vick, a toś mi wytłumaczył! Nic nie kaman :))))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »