O Panie...
...nam wszystkim w chwilach zwątpienia...
Daj mi, o Panie,
nowe powołanie
- bo to kiedyś ofiarowane
pragnę by było zapomniane...
Daj mi, proszę, jedynie
nowe miejsce w Świata krainie,
gdzie stworzyć będzie możliwe
nowe życie niewinnie szczęśliwe...
Daj mi, błagam, o Panie
siłę na nowe trwanie
- bym mogła w imię miłości
świadomość skromnie ugościć...
Daj mi, proszę - Boże
choć dwa na drogę noże
- jeden bym mogła walecznie iść dalej
drugi by znieść świadomość przegranej...
...na skrzyżowaniu drogi znikomej, biegnącej donikąd zupełnie, ujrzałam życia swego oblicze - niczym wtedy...dziś zaciera ślady tego, co minione szczęściem wspomnień wielu...
Komentarze (5)
te "dwa noże" skojarzyły mi się z dwoma nagimi
mieczami z "Krzyżaków". pozdrawiam ciepło :)
starannie napisany wiersz, ładne rymy, pozdrawiam
ciepło :)
Wzruszająca modlitwa.
Oby każdy człowiek na tym świecie tak prosił Boga jak
TY..sadzę,że jeśli człowiek bardzo w coś wierzy to
kiedyś to się spełni..warto prosić o pomoc.
Piękna modlitwa nożowników szczęścia, zimni
skrytobójcy zacierają ślady minionych refleksów
rozczarowań ...