para dłoni...
Para dłoni naszych w dotyku zastygłwszy
Żywego kształtu nie przybiera
A do splątanych zmysłami rozkoszy
Gorzka rzeczywistość nie dociera
Bo dwie dusze wstąpiły
W jedno zespolone ciało
Nie, jego nie rozdzieliły
Ale co poza tym zostało
autor
tadysia
Dodano: 2006-01-18 08:25:00
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.