Paranoiczna chęć do życia
Paranoje... Oni nie chcą żyć dla siebie... Oni chcę być lepsi od nas...
Szepty w ciszy
Iskry nadziei spadają kaskadami
W Twych łzach wypływa świat
Znów wierzysz w ocalenie
I nie chcesz spaść
Łapiesz w locie innych
Ciągniesz za sobą do dna
A sam wybijasz się od żalu
Zostawiasz nas byś sam
Mógł odżyć w sobie
Dla ludzi...
autor
Pusty Krzyk
Dodano: 2007-02-21 22:33:17
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.