PARASOL
Kupię wielki czerwony parasol
Żeby nas nigdy deszcz nie zmoczył
Pochodzimy roześmiani pod rękę
Wielkie kałuż miniemy oczy
Pokażesz mi Tato raz jeszcze
Co najpiękniejsze na świecie
Czerń pól i łąki szmaragd
Pachnącej wiosennym kwieciem
Pokażesz mi krowę łaciatą
I powiesz : patrz ,córuś, Buba
Będziemy zbierać poziomki
Będziemy mlecze dmuchać
I najpiękniejszą z bajek
Opowiesz mi przed zaśnięciem
Kupię wielki czerwony parasol
Nie odchodź Tato za wcześnie
Komentarze (5)
Urzekający wiersz, aż sie łezka zakręciła w oku.
bardzo piękny wiersz i ten czerwony parasol...
niesamowite zestawienie, to świetny symbol. Piękny
wiersz i doskonały debiut
Bardzo się wzruszyłam czytając Twój wiersz, jest
piekny, budzi refleksje.
Fantastyczny debiut, bardzo udany wiersz, już się
cieszę na nowy narybek.
cudowny. porusza za serducho.