Patrze przed siebie
Otwieram okno,patrze przed siebie
I nie widze gwiazdek na niebie
Schowały sie,zeby Tobie nie
przeszkadzaly
Czekaja Kiedy Ty
Połozysz na poduszcze główke swa
Okryjesz sie kołderka
Zamkniesz oczka i zasniesz
Przeniesiesz sie w swiat kolorów i barw
A wtedy wyjda na widok
Spojrza na Ciebie
I powiedza przed snem
Pare miłych słów...
autor
blaszczu
Dodano: 2006-11-20 21:23:13
Ten wiersz przeczytano 1138 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.