Paź i jego królewna

Joanno w swoim wierszu, oddajesz tę smutną
rzeczywistość zuchwałych paziów i poniewieranych
króle-wianek i odwrotnie. No cóż, jak widać dramaty
przywarły na stałe, do człowieczego losu. Spisana
historia, skłania do zadumy i dobrze, bo tak w poezji
być powinno. Życzę Ci wspaniałego dnia i serdecznie
Cię Joanno pozdrawiam.

Smutno i dramatycznie, pozdrawiam :))

intrygujący...prawdziwie o życiu :) miłego dzionka
Joanno

Mocny i ciekawy... Pozdrawiam :))

- tańcząca z wiatrem
dziękuje bardzo, również dobrej nocy życzę:)

- magda*
dziękuję serdecznie:)

Nie mogę nawet komentować, bo wszystko się we mnie
smuci. Szkoda, że rodziny muszą przeżywać takie
dramatyczne historie, zwłaszcza dzieci. Pozdrawiam
ciepło.

To dobrze,że masz takiego konika,
przez myśl mi nie przeszło,że miałaś coś złego na
myśli!
Po prostu stwierdziłam fakt,że nie tylko liryka na
beju kwitnie,lecz tematy wszelkiego rodzaju,a to,że
jesteś wyczulona na krzywdę ludzką to o Tobie tylko
dobrze świadczy Autorko.
Dobrej nocy Joanno życzę:)

- tańcząca z wiatrem
nie miałam nic złego na myśli, tylko to, właśnie jak
piszesz, że jedni w mini , inni westchnieniach etc. Ja
również poruszam wszelką tematykę, ale na temat
rodziny i cierpienia dzieci mogłabym, a wręcz piszę
referaty:)Po prostu tematyka dzieci jest jakby moim
"konikiem":)

- Baba Jaga
Dziękuję bardzo:) tak to jest porównanie krwawego i
cielesnego losu dzieci do cieknąc żywic drzewa:)

- mariat
dziękuję bardzo:)
'co komu przeznaczone na drodze rozkraczone'?- nie do
końca jest to prawdą należny nie być głuchym i
niewidomym na ludzkie cierpienie, w tym wydaniu na
cierpienie dzieci. Dorosły w chwili krzywdy wie gdzie
się zgłosić, a dziecko krzywdzone nie tylko nie wie
gdzie szuka pomocy to przez takie traktowanie nie ufa
dorosłym:):):)

Joanno ja też mam bardo różne tematy,a staram się je
przeplatać,raz jest refleksja,innym razem coś do
wzdychania,nie jesteś aż takim odmieńcem...
A wierszy też mam trochę,ale po prostu by nie tkwić w
nałogu i móc żyć realem muszę romans z bejem
ograniczać...
Krzemanka też rzec można jest "odmieńcem" bo pisze
refleksyjne wiersze,tylko w krótszej,zwięzłej formie,
mówiąc szczerze to sztuka dużo treści ukryć w takich
miniaturach.
Do miłego:)
Pozdrawiam

Taki los, takie życie, takie przeznaczenie.

Smutny i bardzo piękny wiersz.Dla mnie nie tylko o
drzewach.Pozdrawiam:)

- tańcząca z wiatrem
wiele mamy treści o tematyce tęsknoty, samotności,
westchnień do zakochania, zranionych sercach etc. A ze
mnie jakiś taki mały odmieniec:)

- kazap
dziękuję, miło mi - oczywiście coś z niego jeszcze
wydobędę:)

- Turkusowa Anna
dziękuję bardzo:)

Ładna bajka, ale przeważnie jest tak, że czlowiek
uczciwy pobuduje się ogrodzi i odchodzi. Ten natomiast
zdążył zasadzić jeszcze 2 drzewa, lecz wymagał już
opieki ale nie miał się kto nim zająć. Rzeczywiście
'dramat'. Często jednak teraz tak bywa. Pozdrawiam.
Leszek.

Piękny, bardzo obrazowy wiersz:)