Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pechowa...

Chciałabym mieć piękny pałac,
złotą rybkę, psa, samochód,
a tymczasem zamiast tego
nie brakuje mi kłopotów.

Jak co rano ciągłe korki,
szef mi znowu obciął premię,
trzeba mieć nie lada szczęście
by udźwignąć takie brzemię.

Przypaliłam rano mleko,
zapomniałam o spotkaniu,
dziesięć złotych zaś znalazłam
lecz, niestety w mokrym praniu.

Może ktoś mnie odczaruje?
jednym, szybkim gestem ręki,
czary zdejmie, da eliksir
i pozbawi mnie udręki.

autor

atomówka35

Dodano: 2015-02-25 21:13:10
Ten wiersz przeczytano 595 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Tak to już czasem jest. Jednym słońce a drugim wiatr w
oczy. Pozdrawiam :)

jlewan jlewan

A to masz pecha!
Najważniejsza ta złota rybka. Jeśli ją osiągniesz,
ona resztę załatwi. Tak, jak w bajce.
Dobra, wesoła ironia.

Sotek Sotek

Z pewnością się znajdzie jakiś czarodziej:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »