Pędy życia
Niezliczona ilość
uśmiechniętych do słońca
kwiatów,
malowanych barwami tęczy.
Rozsypanych na płótnie,
zieleni traw.
Buchająca słodycz
konwaliowego zapachu,
odurza słodkością
cały świat.
Wiatr lekko i leniwie
przeciąga nad nami
obłoki.
Serce szlifuje słonce,
płuca …
zielone pąki drzew.
I gdzieś tam
spod starych zeschłych liści,
nieśmiało spogląda,
mała zielona roślinka,
tak bardzo pragnąca żyć.
...na życzenie...
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2008-05-07 10:58:20
Ten wiersz przeczytano 1327 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
piękny obraz nieśmiałości ... a może właśnie śmiałości
ciekawie ujęty temat ... )))
malujesz piórem piękne obrazy przyrody -śliczny
wiosenny ,ciepły wiersz o budzącej się do życia
przyrodzie
Wiersz strofą malowany , to tak jak najznakomitszy
malarz by pędzlem oddawał cały urok przyrody tak to
napisałaś wierszem
Malutka roslinka ktora tez chce zyc jest pieknym
symbolem budzacego sie zycia w przyrodzie....bardzo
podoba mi sie twoj wiersz../
Cala przyroda do zycia sie rwie, duze
i male roslinki, wielkie drzewa, pachnace bzy i
jasminy...i te mini ,,mini tez,,,wszystko wznosi
serduszka do slonca..i czerpie z niego
energie,,,sliczny
wiosenny wiersz.
ta nieśmiałość to cała kwintesencja tego wiersza
bardzo dobre
hmm...barwny obraz ,bardzo plastycznie przedstawiony,a
najciekawszy jest ten mały pęd życia..
Piękny i obrazowy wiersz piórem malowany jest jak
obraz....i budzi we mnie osobiście wiele skojarzeń :)