I pędzimy dalej
Idę na pogrzeb
Dowiedziałam się, że właśnie
sąsiad umarł w erce.
Czuję żal, niedowierzanie
i ukłucie w serce.
Takie życie, że o śmierć się
ocieramy stale,
strzepujemy strach za siebie
i pędzimy dalej…
autor
anna
Dodano: 2016-10-21 08:29:24
Ten wiersz przeczytano 1562 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
smutne, ale śmierć ciągle żniwuje.
Poprawiłaby w pierwszej zwrotce: "i ukłucie w sercu"
...trudno się przyzwyczaić że jeszcze kilka dni czy
tygodni temu byli tu jeszcze z nami,ale im szybciej
się "pozbieramy" tym lepiej...
Dobra refleksja, zgrabnie napisana.
Takie jest życie, dziś człowiek płacze, jutro skacze.
I dobrze, że długo się nie zamartwia.
pozdrawiam serdecznie.
musimy umieć strzepywać strach, bo jeśli ktoś żyje w
strachu to jakby nie żył wcale,a śmierć jest
zjawiskiem naturalnym,choć strasznym,pozdr
tak to właśnie jest... bardzo zgrabnie ułożona
refleksja.
Zgadzam sie ze slowami, "o smierc ocieramy sie i
pedzimy dalej", taka jest prawda.
Pozdrawiam anno, :)
Piękny wiersz, pełen refleksji i zadumy. Serdecznie
pozdrawiam.
Smutna koncówka życia
Po nas też ktoś się otrzepie...
Witam,
nadrabiam dzisiaj zaległości...
Fajnie, pozornie beztrosko,ale...
Serdeczności łączę.
Przystajemy,gdy dotyka to kogoś z
naszych bliskich lub znajomych.
Pozdrawiam
No niestety, takie życie...warto przystanąć.
Pozdrawiam anno.
nigdy się nie wie kiedy śmierć zaglądnie w oczy :(
Niestety życie takie bywa.
Czasem warto stanąć w miejscu.Pozdrawiam i dziękuję za
pobyt na mojej stronce.