I pędzimy dalej
Idę na pogrzeb
Dowiedziałam się, że właśnie
sąsiad umarł w erce.
Czuję żal, niedowierzanie
i ukłucie w serce.
Takie życie, że o śmierć się
ocieramy stale,
strzepujemy strach za siebie
i pędzimy dalej…
autor
anna
Dodano: 2016-10-21 08:29:24
Ten wiersz przeczytano 1561 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Śmierć jest nieunikniona.
Przykre...
Pozdrawiam Cię.
Bardzo smutny lecz do bólu prawdziwy wiersz Nigdy nie
wiemy kiedy ostani raz komuś rekę uścisniemy powiemy
dzień dobry
Pozdrawiam serdecznie Anno
samo życie... żal,
pozdrawiam