Pejzaże
Otul mnie jak mgła najdelikatniejsza
I oddechem na skórze namaluj pejzaże
Niech poczuję rozkosz pożądania
Zabierz mnie do krainy marzeń
Odkryjemy lądy nieznane
Od doliny aż po nagie szczyty
I jednością się staną dwa ciała
W tańcu zmysłów je połączymy
I bezpieczna w twoich ramionach
Jeszcze drżąca jak na wietrze liście
Z ust Twoich spijam słowa
Te najcudowniejsze
Komentarze (23)
Łał, co za erotyk. Chciałbym obejrzeć te pejzaże. ;)
Z dużą przyjemnością przeczytałem Patrycjo.
Ślę moc serdeczności. :)
Przepiekny wiersz...gratki
Pejzaż miłości oddechem na skórze mlowany... słodkie
marzenie, pozdrawiam
Pięknie, zmysłowo :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie subtelnie.
poetycka ta miłość.
Ładnie:) Msz bez jednego "ciała" w drugiej strofie np
z
"Różne wzgórza oraz doliny" zamiast
"Wzgórza ciała i jego doliny" lub inaczej, byłoby
ładniej, ale to nie mój wiersz. Miłego dnia:)
Piękne kobiece marzenia. Serdecznie pozdrawiam.