Pestki
Byłem, nie byłaś i dziś jesteśmy
dwiema pestkami jednej czereśni.
Dalecy siebie, aż przedalecy,
z dala rośniemy w naszej niewiedzy;
jak drzewo kwitnie, owoc dojrzewa
dla ust mu obcych a nie dla drzewa,
pestka wypluta rośnie daleko:
za siódmą górą, za siódmą rzeką,
siódmą pieczęcią i w siódmym niebie
zagubię siebie, nie spotkam ciebie.
- Tak się ganiamy, tak się mijamy,
jak słońce w cieniach pod gałązkami:
byłaś, nie byłem i znów jesteśmy
dwiema pestkami innej czereśni.
. * . * . * . * . * . * . * . * . * .
http://bit.ly/YV60rg
Komentarze (21)
Witam Wszystkich serdecznie w tym czereśniowym wątku i
dziękuję za tak miłe przyjęcie!
krater23 - Wypluć pestkę to naturalna czynność,
niewinna w odróżnieniu od samego plucia (nie mówiąc
już o tym, że na kogoś). Nawet kiedy nadstawiamy dłoń,
aby dyskretnie usunąć pestkę po zjedzonej czereśni lub
wiśni, czynność ta jest właśnie pluciem. Choćby
Słownik PWN obrazuje ją między innymi tak:
"wypluć - usunąć coś wraz ze śliną"
Pozawerbalnie - nieco przyziemne "plucie" ma się
kojarzyć z narodzinami. Dyskretnie odstawać.
Było nie było, poród też nie wygląda przyjemnie, i
wielu prawdziwych mężczyzn mdleje wtedy z wrażenia ;)
Jeśli chodzi o ostatni wers: ta sama czereśnia, choć
inna, oznacza coś w rodzaju "Niedaleko pada jabłko od
jabłoni". Tu też mamy jedną jabłoń i jedno jabłko,
choć w domyśle chodzi o cały sad. Ba, o wszystkie
jabłonie na świecie.
Mam nadzieję, że choć trochę się wytłumaczyłem.
Przynajmniej z zamysłu, co chciałem ująć poprzez takie
akurat sformułowania.
Jeszcze raz dziękuję Tobie i Wszystkim za czytanie i
komentarze pod wierszem i pozdrawiam :)
szczerze, pierwszy raz trafiłam na Twoją stronkę i
podoba mi się, i to nawet bardzo, wiersz ma wiele
interpretacji,
nie rozumiem ostatniego wersu, dlaczego, innej
czereśni, a nie np. różnych?,
proszę, zrób coś z tym pluciem
w takim ładnym wierszu, sorki,
dosłownie czytając nie wyplujemy niczego aż tak
daleko, czepię się jeszcze tego tytułu,
to tyle
zachwyciłeś wierszem!!!!,
mimo tych drobiazgów które do mnie nie przemawiają
Serdeczności
Wszystko powiedzieli poprzednicy. Wiersz do czytania
"na okrągło". Pozdrawiam
Wiersz doskonaly:)
Piękny wiersz.
Gratulacje, świetny wiersz, lekko napisany,
intrygujący treścią i budzący podziw umiejętnością
zabawy słowami. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)
Tak to już z pestkami bywa, łatwo lekko i przyjemnie
:))
Dobrze że tu wpadłem
Piękny wiersz. Potrafisz zatrzymać - i świetnym
warsztatem, i tym co przekazujesz czytelnikowi. Z
największą przyjemnością czytam ten wiersz, jak i inne
Twoje.
Kłaniam :)
siedem dni , wiele jest 7...
to bardzo znacząca liczba
zakończenie jednoznaczne
Ciekawy wiersz.
Dobra koncowka, ladnie podkresla caly kontekst ...
ogolnie jako autor jest cos w tobie godnego uwagi.
Pozdrawiam
Ciekawa gra słów... Kłaniam się :))
Ładnie! podoba mi się! pozdrawiam:)
świetny, ciągłe mijanie aż do znalezienia siebie na
wzajem:)