piątkowy...?
maj czy marzec?
wszystko jedno
ziemia wciąż jałowa
wiatru podmuch
kwiaty bledną
trwa natury zmowa
cóż to znowu?
niebo się wysila
na uśmiech bezzębny
blady promień
z góry strzela..
i zanika biedny
maj czy marzec?
wszystko jedno
ziemia wciąż jałowa
wiatru podmuch
kwiaty bledną
trwa natury zmowa
cóż to znowu?
niebo się wysila
na uśmiech bezzębny
blady promień
z góry strzela..
i zanika biedny
Komentarze (11)
Już cieplutko się zrobiło
jest przyjemnie bardzo miło
maj kaprysi marcem straszy
lecz słoneczko już się łasi
Fajny wierszyk suzzi, lubię do ciebie wpadać. Jak
zwykle duchowa uczta:)
Pozdrawiam cieplutko słoneczną nutką.
Och Marylko, Ty naprawdę jestes Aniołem:)
Buziaki:)
Oj, mam zaległości w czytaniu i to duże :)
Postrzeganie świata, jak najczulszy zegar
pozwala określić, ile słońca w Tobie,
ile z jego czaru splotło się z myślami
i czy czas codziennie potrafi odnowić
wiarę, w to co dobre, co przemawia pięknem,
co nadzieję trzyma obok, blisko serca,
co tak podświadomie z plątaniny śladów,
pozwala wydobyć słowa do nut wiersza.
Uściski...
Slawo, Twój komentarz mnie tak strasznie rozsmieszył
że moj humor uległ zdecydowanej poprawie..dzięki:):)
Twój wiersz przypomina mi wizję o unicestwieniu ziemi
przez nagłe promieniowanie słoneczne.
Pozdrawiam:)
Witaj!
Jednego jestem pewna!
Weekend przed nami, w słońcu czy bez,
wsiadam na rower, w lesie odpocznę od zgiełku.
Życzę miłego wypoczynku.
Serdecznie pozdrawiam.
wiemmm,jutro będzie cieplutko:)pozdrawiam wszystkich i
każdego z osobna:)
SUZZI! Uśmiechnij się, jutro zaświeci słońce.
Cieplutko pozdrawiam
ooo... ale czemu tak? przecież co prawda zimo jest ale
słoneczko świeci cudnie :-) będzie jeszcze ciepło :-)
piątkowe słońce,
czekam na Twoje sobotnie, suzzi :)
Może: "niebo się sili" - będzie o jedną sylabę mniej