Piękna własność.
Ktoś bardzo mądry powiedział: ”Bóg
dał nam pamięć,
abyśmy mieli róże w grudniu”. Moja
pamięć
sięga do okresu, w którym to wydawało
mi się, że w sercu mam wiosnę i lato, bo
kochałam Cię.
Wtedy, każdy dzień jaśniał blaskiem
światła, a pogodne
spojrzenie na świat sprawiało, że w sercu
był maj.
Patrzyłam oczyma szczęścia, które odbijało
się w postrzeganiu
piękna. W trawie, która się zieleniła, a
która pod
osłoną gałęzi jodeł, tworzyła aksamitny
kobierzec.
W pąkach wyłaniających się z szarawych
łupinek,
w fiołkach, które znaczyły się błękitem
jasnej
plamy wśród zakrzewionej alejki. W polnym
strumyku
szemrzącym cicho swoje melodie, w błękitnej
barwie wody.
W upojnej woni kwitnącego sadu, którego
drzewa
szeregiem bieliły się w poświacie
księżyca.
Wydawało mi się ,że to wszystko ma
specyficzny
urok, nie tylko dlatego, że to piękne, ale,
że tkwi
w tym wszystkim miłość i radość.
I choć nasze drogi się rozeszły, to
przeszłość
pozostanie z całym swoim urokiem, ze
wszystkim
tym, co było piękne, co przeżyliśmy
oboje
na wieki naszą własnością.
Tessa50
Tessa50
Komentarze (12)
Tak, to jedyne co mamy na własność, wspomnień nikt nam
nie zabierze...piękna melancholia :)
Pozdrawiam ciepło :)
powiem tak bardzo subtelne i osobiste opisy przyrody i
uczuć-pięknie
Tereniu, wspomnienia mówią, że to było wielkie,ale
jeżeli miłosć jest tak piękna, czego jej nie szukasz,
tylko odwracasz głowę do tyłu, a może się mylę? Ładny
ten wiersz.
Wracam po długiej przerwie.Plus. Roztaczasz taki
obraz, że kojarzy mi się klimat Świtezi
lub Świtezianki.
Droga T.
piękne wspomnienia pięknie opowiedziane :)
nasuwa mi się taka stara piosenka i niech ona będzie
komentarzem - lecz nie do wiersza
Do tego co powinno się stać "po nim "
"Każda miłość jest pierwsza,
najgorętsza, najszczersza,
wszystkie dawne usuwa w cień.
Każda miłość jest siłą,
która burzy, co było,
zanim nastał dzisiejszy dzień.
Zostaje jeden cel, zostaje jeden sens
i ta myśl, jedna myśl, że się życie zaczyna od dziś.
Każda miłość jest pierwsza,
najgorętsza, najszczersza,
wszystko w nowy przystraja blask.
I już serce odkrywa,
że to ta jest prawdziwa,
że przeżywa ją pierwszy raz.
O nic nie pytaj więc
i ciesz się tym, jak ja,
że dla ciebie jest pierwsza,
najgorętsza, najszczersza miłość ma."
Bardzo ładny wiersz-wspomnienia! Pierwsza miłość nie
rdzewieje,a każda następna co przychodzi - tej
pierwszej nie przesłodzi..tak mówili dawniej jak
pamiętasz-nie można wszystkiego dobrego zapomnieć i
się wcale temu nie dziwię..piszesz ładne wiersze i
ładne komentarze..po kimś to masz..powodzenia
Nie da się tak po prostu przekreślić tego, co było...+
Masz piekne wspomnienia i to sie liczy! Piekny wiersz!
Wspomnienia są jedynym rajem z którego nie można nas
wygnać,piękny wiersz,pozdrawiam
Bardzo subtelne i osobiste opisy przyrody i
uczuć.Spodobało mi się w całości.
pieknie Tereso...wspomnień nie moze nam nikt
odebrać...jedynie śmierć....pozdrawiam
Wspomnienia są niesamowite... a Twoje opisy pełne
wrażliwości. Pięknie... pozdrawiam;)