Rymanowski las.
Jest to druga część do opisu: Rymanów - Zdrój. Nie wiem jak to się stało, ale tej drugiej części nie ma wśród wierszy.
Ciąg dalszy.
Poniżej , nasz domek w kolorze błękitu,
o wdzięcznej nazwie
„Opatrzność”, dawna prywatna
własność (1876r)
Oczyma wyobraźni widzę bawiące się dzieci,
obok przejeżdżające ze szlachciankami
wspaniałe
karety. Kiedyś, dawno życie tu tętniło,
inne jak dzisiaj , bardziej ciekawe ono
było.
Tak , czy inaczej to miejsce jest zdrowe,
dla dzieci
i dorosłych , przynoszące zdrowie i
urodę.
Maria Leszczyńska kiedyś tymi alejami
spacerowała (1889) i czystym, rześkim
powietrzem
z radością oddychała. Stanisław
Wyspiański
tutaj bywał i w cieniu świerków odpoczywał
(1901)
Wiele tu atrakcji, wiele wspomnień
minionych
pokoleń tu zostało. Czuje się
tajemniczość,
piękno tych miejsc i z radością i ochotą
co roku
powracać by się tu chciało.
Stanisław Wyspiański pisał:
Rymanowski las.
Jeden mi się spodobał, ten las jako
ściana
Stał przede mną posępny, duży,
tajemniczy.
Była weń uroczystość set – letnia
darowana.
Milczał, a mnie zdawało się, że pieśnią
krzyczy.
Stanisław Wyspiański 24 sierpnia
1901 r.
Tessa50
Wierzcie mi, jest tam przepięknie, nawet krokusowa łąka istnieje. Pozdrawiam czytających cieplutko i słonecznie.
Komentarze (13)
To magiczne uzdrowisko ma swoją historię, którą
pięknie opisałaś :) pozdrawiam ciepło
wiersz... niewiersz, ale pouczajacy :)
"Nasze życie jest jak wielkie jezioro wolno
wypełniające się strumieniem lat. W miarę, jak woda
się podnosi, ślady przeszłości znikają pod nią jeden
za drugim. Ale wspomnienia zawsze będą wychylać głowę,
póki jezioro się nie przepełni."
Cudowny wiersz, pozdrawiam gorąco
Wszystko pięknie ładnie, a gdzie wiersz? To luźna
opowieść, te daty niepotrzebne, tylko przeszkadzaja w
czytaniu. Wersyfikacji nie ma żadnej.Tekst do
gruntownej poprawki.
Dziękuję ale nie przesadzaj :)))Wierzę w każde
słowo.Posunęłaś pomysł i pozwól, że moim
świadkiem będzie książę poetów:)))
Bardzo ciekawy opis. Z przyjemnością przeczytałam i
prawie zobaczyłam.
Jakby Tobie nie wierzyć w to co piszesz,a robisz to
bardzo obrazowo i nawet nie mam żadnych pytań,a ta
dalsza dzisiejsza część bardzo pasuje do całości i to
jest to czego oczekiwałem..masz dar przekazywania
ciekawych wiadomości w swoich ładnych
wierszach..powodzenia
i następna miejscowość wierszem w pamięci uwieczniona
z ludźmi co tam tworzyli nasi Wielcy Bardzo ładny
wiersz dopięty do wspomnień +Pozdrawiam:)
Widzisz, są u Ciebie i takie wspominenia, a Ty
powinnaś spacerować po jesieni i jak najczęściej
..pisać o tym, bo widzisz więcej niż przeciętny
zjadacz. Wrażliwa duszko, wywołana Twoim wpisem,
napiszę wkrótce na pocztę.
Fajnie odwiedzic takie urokliwe miejsce chociaz w
wierszu...pozdrawiam i dziekuje
Może warto odwiedzić to Twoje miejsce.
Ładnie...pozdrawiam;)
jesteś jak przewodnik po zamkach polskich i miejscach
szczególnych, to jest fantastyczne. pozdrawiam.
Twórczość nasza może i nie jest przednia, ale to wcale
nie przeszkadza w tym, żeby się tam wybrać...+