Piękno uskrzydlone
Piękno uskrzydlone
Przysiada w postaci motyla
Na delikatnym kielichu tulipana
Na którym mienią się jeszcze krople
deszczu
I ogląda gamę tęczy
Utkaną przez słońce
Kielichy wokół powoli rozwierają się
I z każdego emanuje piękno
Które ulatuje po chwili by nigdy nie
wrócić
Ulatuje ku słońcu, z którego zrodzon
A złocista kula ciepłym promykiem ogarnia
to piękno
A ono po chwili przeradza się w pięknego
motyla
Który mieni się barwami tęczy
Wraca, lecz nie do siebie
No nowych kielichów, nowego słońca
I nowej tęczy
Wraca, by nigdy nie wrócić
Lecz by poświęcić życie dla piękna
Dla życia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.