Piękny kusiciel
Daleko za miastem szumi
gaj zielony.
Na polance stoi grzybek
wystrojony.
Na główce ma kapelusz czerwony.
Kropki na nim wyraziste białe.
Kołnierzyk fryzowany faluje
na nóżce
Nad zieloną trawką dostojnie
góruje.
Pięknym wyglądem grzybiarzy
czaruje.
To w powabne szaty ubrany
grzyb muchomor - truciciel wielki.
Nie dotykaj tego kusiciela.
Kto go zje w mękach umiera.
Zapamiętaj nie zawsze,
co piękne jest dobre.
Liczy się zawartość,
wnętrze.
Komentarze (18)
Mówisz o prawdziwku teściowej? Wszystko ma swoje
zastosowanie i wszystko jest potrzebne. Kiedyś gdy
spędzałem wakacje u rodziny na wsi zastanawiałem się
po co zbierają muchomory. Okazało się że gotowali je z
cukrem i taki wywar w spodku świetnie spełniał role
ekologicznej trutki na muchy. Pozdrawiam z
uśmiechem:)))
Właśnie tak- wnętrze bywa bogatsze od najpiękniejszego
widoku- czasem obrobionym w foto shopie.
Pozdrawiam Krysiu :-)
Nie wszystko złoto, co się świeci, jak to się mówi.
Puenta super. Pozdrawiam serdecznie :)
Kania prawie taka sama, a bosko dobra!
Głos i szacun jest twój!!!!
Przezorność zawsze potrzebna.
Pozdrawiam :)
Racja, a ja w ogóle grzybów nie zbieram, więc wszelkie
pokusy są dla mnie nieskuteczne:). Pozdrawiam
Dzieki Krysiu za 'przypomnienie'.
Fajnie, jak zawsze u Ciebie. +
Pozdrawiam serdecznie. :)
Byliśmy dwa tyg temu ferajną na tzw grzybach i...
prócz "szczeniaczków" (czyli "psiaków" - wg córci)
nic... Naprawdę ucieszyłby nas widok poczciwego
muchomora :(
ale za to widzieliśmy węża - "skrońca" - w języku
córci:-)
Pozdrawiam wieczornie:-)
Tak, z daleka od muchomorów, umieją czarować i
wabić.:)
Miły wiersz, z dobrym przesłaniem.
Pozdrawiam, Krystyno.:)
Pozwolę sobie za Grażynką - mądre wersy Krysiu.
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Tak, to prawda, że lepiej od muchomorów z daleka
uciekać, a piękno może być zwodnicze, to też fakt.
Dobrego wieczoru Krysiu życzę, mądry wiersz, tak poza
tym i ku przestrodze.
Fajne :) Pozdrawiam Cię serdecznie Krystek:)
Muchomor zalicza się do grzybów jednorazowej
konsumpcji. Trzeba na takie uważać. Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Mądre słowa.
A u nas grzybów pełno.
Krystynko kochana, urzekający wierszyk. serdeczności
jesienne :)