pielgrzym
Krotoszyn 24.11.2007
wiatr zawiał dziś z północy
więc na południe ucieknę,
gdzie szeptają prorocy
słowa tam płyną melodią miłości
a ja odważnie pod prąd brnę
poszukując w świecie jedności
napełnione ramiona bojaźnią po brzegi
oddałbym ten ciężar bez zwłoki
byle tylko przebrnąć przez nurty rzeki
ktoś szeptał potulnie, że miłość nadal
trwa
ja skruszony, pokornie przepraszam więc
za
niewiarę i wiarę nie w porę, uczucie co nie
trwa
pielgrzym z wybory czy wybór pielgrzymi
bezwolny, wybrany ochotnik maszeruje na
wietrze
z uczuciami do dziś poskromionymi…
czasem jedynie wiatr niesie szepty słów.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.