Pierwsza miłość
Dla mojej pierwszej miłości.
Pamiętam ten dzień doskonale,
gdy Ciebie na mą miłość wybralem.
Czułem sią wtedy wspaniale,
gdy moje serce Ci darowałem.
Lecz los nie był dla nas łaskawy,
wszyscy przeciwko nam.
Narastały wszelkie obawy,
ale stwierdziłem: siebie Ci dam!
Okrywałaś mnie swą miłością,
napawałać każdą chwilę radością,
Czarowałaś życzliwością,
i zawstydzałaś o mnie zazdrością.
Jednak mnie zostawiłaś,
myślałem wtedy, że zginę,
ale wkrótce wróciłaś,
chwyciłem do nieba linę.
Jesteś mą pierwszą miłością,
serca fascynacją,
marzeń spełnieniem,
ciepła strumieniem,
złości gaszeniem,
skrytym pragnieniem.
Pójdę za Tobą wszędzie,
nawet jak diabeł tam będzie.
Komentarze (2)
Widać, że jak ta pierwsza miłość wierszyk też
taki...nieśmiały, nieporadny ...ale sympatycznie się
czyta!
Wierzę że będzie umiała, docenić twoje dla niej
oddanie, przy boku twym stała, bez względu na innych
mniemanie,;GC