Pierwszy, drugi raz
Pierwsza łza, druga łza
w twoje serce ciągnie mnie,
czasem w tłum chcę wtopić się
lecz ty zabraniasz mi
wyróżniasz mnie swą miłością.
Pierwszy łyk, drugi łyk
tej naszej namiętności.
PROSZĘ,
zabierz stąd moje życie
i zaprowadź je do nieba,
po tęczowej drodze.
®
autor
mrwell
Dodano: 2009-05-26 22:25:14
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
rozmarzony wiersz ale spacer po tęczowej drodze musi
byc niesamowity...pozdrawiam
...witaj na beju...i tu zostań jak nas wielu...
ciekawa forma wiersza...
Na początek zostawiam plusa. Ale popraw literówkę
"stąd" ma być