Pierwszy listopada
zamknęli oczy na zawsze...
ciemność ich spowiła...
od maleńkiego po starca
życie się skończyło...
my jesteśmy zwycięzcami
bo jeszcze żyjemy...
łzy do oczu się garną
rozmawiać możemy...
lecz nie odpowiedzą
gdzie są gdzie zbłądzili...
jaką idą drogą...
dzień drugi listopada
nie podpowie nam tego...
stajemy nad mogiłami
zaduma nas ogarnia...
my o nich pamiętamy
czy o nas
ktoś będzie pamiętał...?
czy powie
szkoda że cię nie ma...
świat taki zwariowany
na nostalgie braknie miejsca...
autor:kowalanka
Komentarze (19)
"Pielęgnowanie pamięci o zmarłych skłania do
zadawania pytań o własne miejsce w świecie..."
Za komentarz.
Bardzo za wiersz.
:)
Pozdrawiam ,ukłony.
każdy z nas tam kogoś ma i gdy zbliża się listopad
nadchodzi nostalgia wspomnienia tęsknota pozdrawiam
Pierwszy listopada tuż, tuż, a już cmentarze pełne są
ludzi, którzy porządkują groby na dzień Wszystkich
Świętych. Warto jednak pamiętać o nich cały rok.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tam moich grobów przybywa ... i pamiętam o nich ...
ale takie jest życie i wiem ... że ktoś też będzie o
mnie pamiętał ... i wspomni słowem... że był ...