Pierwszy Ostatni
Dwanascie miesiecy minelo jak uderzenie z
bicza.
Dzisiaj minela nam pierwsza rocznica.
Bylismy na przyjeciu innej pary
Selebrowales ich szczescie zapomniales o
naszym.
Pierwsze uderzenie w pierwsza rocznice.
Pierwsze ponizenie,pierwsze wypomnienie
Zapomnialam o nas.
Myslalam o najgorszym.
Popychana,szarpana,wulgarnymi slowami
obrzucana.
Stracilam nadzieje na przyszlosc.
Myslalam o malym
Myslalam o ucieczce.
Gdy rozum wytrzezwial
Powiedziales "przepraszam"
Lecz ja nie umiem zapomniec,wybaczyc.
Ja sie boje mezczyzny zwanego mezem.
Dzis dalam Ci ostatnia szanse.
Ostatnia nadzieje na rodzine .
Drugiego uderzenia nie bedzie
Ja Ci to gwarantuje!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.