Pierwszy wiosenny spacer
obudziłam tęsknotę
drzemała tak po prostu
na końcu
z niepokojem uniosły skrzydła
ptaki malowane na szkle
gdy czas przynosi ciszę
ciepłem gdzieś
z samego wnętrza
niedotykalne
nienamacalne
twoje
autor
waffelka
Dodano: 2016-05-07 10:38:29
Ten wiersz przeczytano 1517 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
pierwsze 3 wersy są super
4 i 5 przestawiłabym:
ptaki malowane na szkle
z niepokojem uniosły skrzydła
czas przynosi ciszę
ciepłem gdzieś
z samego wnętrza
niedotykalną
nienamacalną
twoją
Wiosna wszystko budzi, uczucia szczególnie...a spacer
sprzyja przemyśleniom i wyciszeniu...pozdrawiam
serdecznie, +
Super wiersz cieplutki pozdrawiam
Super było na tym spacerze :)